Zakup wysokiej klasy sejfu domowego nie jest jeszcze wystarczającym zabezpieczeniem naszych dokumentów lub kosztowności. Ważne jest również to, by umieścić go w sposób, który zminimalizuje ryzyko sforsowania go przez złodzieja. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
Jednym z najczęstszych błędów popełnianych przez użytkowników sejfów domowych jest zakup niewielkiego sejfu meblowego i … włożenie go do szafy bądź pod łóżko, bez przytwierdzenia na stałe do konkretnego obiektu. W efekcie złodziej, który na taki sejf natrafi, zamiast męczyć się z jego otwarciem i ryzykować przyłapanie na gorącym uczynku, po prostu zabiera całą skrzynkę ze sobą (mały sejf waży bez zawartości 10-20 kg), by otworzyć ją w wygodnym dla siebie miejscu.
Przy montażu sejfu koniecznie trzeba zwrócić uwagę na to, czy jego otwieranie i zamykanie będzie czynnością dyskretną. Bardzo dużym błędem jest umieszczanie go w taki sposób, że proces jego otwierania bądź zamykania jest widoczny przez okno lub odbija się w umieszczonym na ścianie lustrze.
Za obrazem, pod łóżkiem, w szafie. To najpopularniejsze miejsca, w których złodziej będzie szukał skrytki. Umieszczając sejf w tych miejscach (o 5 najpopularniejszych już pisaliśmy), zwiększamy ryzyko znalezienia sejfu. Lepiej ukryć go w nietypowych miejscach (zobacz naszych 7 propozycji na ukrycie sejfu).
Co z tego, że masz solidny sejf ścienny, którego nie da się zabrać, jeśli w szufladzie biurka luzem leżą klucze do sejfu? Dzięki temu złodziej może otworzyć sejf bez hałasu w kilka sekund.
Jeśli chcesz uniknąć tego kłopotu, zainteresuj się innymi zamkami sejfowymi i sposobami ich otwierania. Następnie wybierz odpowiedni dla swoich potrzeb.
Jeśli zdecydowałeś się na zakup sejfu, to najlepiej, by nikt o tym nie wiedział (co najwyżej jedna, zaufana osoba). Dlaczego? Bo sam fakt posiadania sejfu wskazuje otoczeniu, że masz co w nim ukrywać. Uważaj zatem na karton po sejfie (lepiej, by go nikt nie widział), na to, jak go wnosisz do domu, a nawet na to, czy wiedzą o nim twoje dzieci (które bez większych problemów mogą zacząć chwalić się w szkole). Złodzieje nie atakują przypadkowo. Obserwują dom, wiedzą, gdzie warto się udać „na włam”, a często też (niestety) złodziejami są nasi najbliżsi − sąsiedzi, rodzina.
Pamiętajmy, nie ma sejfów, których nie da się sforsować. Wysokiej klasy sejfy domowe powinny być jedynie elementem szerszego systemu bezpieczeństwa (np. instalacja alarmowa). Ich celem jest zabezpieczenie gotówki i przedmiotów wartościowych tak, by złodziej, który już dostał się do domu, zrezygnował z rabunku zakładając, że będzie musiał poświęcić na niego zbyt dużo czasu, bądź podczas włamywania się do sejfu narobi zbyt wiele hałasu (obie sytuacje wiążą się z ryzykiem przyłapania). Jeśli zatem chcemy mieć pewność, że nasze kosztowności są bezpieczne, ważne jest również to, gdzie i w jaki sposób umieścimy sejf oraz jak zadbamy o to, by kod czy klucz do niego nie dostał się w niepowołane ręce.
Przeczytaj również:
