Wzbudzają podziw nie tylko wśród miłośników starych przedmiotów i antyków. Przykuwają uwagę dawnym wzornictwem, a także ówczesnymi rozwiązaniami zabezpieczającymi. Stanowią atrakcję wielu pomieszczeń, a ofert dla potencjalnych nabywców nie brakuje.
Niezwykłe, unikatowe i piękne – tak często charakteryzowane są zabytkowe sejfy i kasy pancerne. Jednym z powodów zachwytów nad nimi jest niewątpliwie ciekawe i oryginalne wzornictwo, charakterystyczne dla danego okresu oraz miejsca produkcji. Zdobienia wykonywano np. z mosiądzu, ale dodawano też pozłacane elementy, np. korony, orły czy herby producentów.
O pochodzeniu świadczą m.in. sygnatury. Niekiedy były to plakietki umieszczane w wewnętrznej części drzwi. Można na nich znaleźć np. informacje o nagrodach uzyskanych przez danego producenta na różnych wystawach.
Koneserzy zwracają uwagę na mechanizmy ryglujące i zamki, które były stosowane w minionych wiekach. Ówczesne zabezpieczenia znacznie odbiegają od tych występujących obecnie na rynku. W poprzednich stuleciach zamki były bardzo zróżnicowane, niekiedy z ozdobnymi szyldami. Część z nich otwierano za pomocą kluczy strzałkowych, scyzorykowych czy jednozabierakowych.
Niemniej dawne rozwiązania nie zapewniały tak doskonałej ochrony przed złodziejami, jak współczesne. Nawet jeśli w kasie pancernej były zamontowane 2 lub 3 zamki. Można jednak spotkać kasy z XIX wieku, w których znajdował się zamek szyfrowy na litery. Dopiero jego otwarcie odblokowywało dostęp do zamka głównego. Producenci stosowali też rozety z alfabetem, które stanowiły namiastkę zamka szyfrowego. Niekiedy włożenie klucza do dziurki było możliwe po wcześniejszym naciśnięciu schowanego przycisku, który np. podnosił ozdobny szyld.
Dawne kasy są różnych gabarytów. Waga wybranych modeli wynosi ok. 300 kg. Jednak nie brakuje cięższych, po 500-600 kg, a nawet ważących przeszło tonę.
Zabytkowe sejfy stanowią atrakcyjne wyposażenie wielu wnętrz. Nie bez powodu wzbudzają zainteresowanie klientów. Dziś można je znaleźć m.in. na portalach aukcyjnych czy w serwisach ogłoszeniowych. Pojawiają się kasy pancerne, wyprodukowane m.in. we Wrocławiu, w Warszawie, Poznaniu, Dortmundzie, Stuttgarcie, Magdeburgu oraz Wiedniu.
Ceny są zróżnicowane, zależą przede wszystkim od wieku, stanu oraz rozmiarów danego modelu. W wielu przypadkach za produkty będące po renowacji trzeba zapłacić kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Są też egzemplarze tańsze, ale uszkodzone. Chętni znajdą specjalistów zajmujących się renowacją starych sejfów oraz kas pancernych. Odtwarzanie poszczególnych elementów bywa niezwykle trudne, czasochłonne i zazwyczaj kosztowne.
Zabytkowy model bywa oznaką prestiżu. Może nie tylko cieszyć oko, ale też okazać się świetną inwestycją kapitału. Niewątpliwie wartość takiego „mebla” powinna wzrastać i zapewnić atrakcyjną stopę zwrotu. Zwłaszcza, że koneserów nie brakuje.
Zobacz też:
